Roślinna kuchnia zyskała w ostatnich latach ogromną popularność, szczególnie wśród przedstawicieli młodszych pokoleń. Kojarzy im się z czymś modnym, nowoczesnym, a przede wszystkim – zdrowym. Według raportu stworzonego dla Pyszne.pl w 2022 r., aż 63% Polaków świadomie sięga po tego typu potrawy, a ponad 1/5 ankietowanych chciałaby jeść ich więcej!
Wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom, właściciele gastronomii coraz chętniej tworzą roślinne pozycje w swoim menu. Kluczem do zadowolenia gości jest przy tym nie tylko sama możliwość wyboru bezmięsnych potraw, ale również ich skuteczne i czytelne oznaczenie.
Zdecydowana większość lokali stawia na niewielkie symbole i piktogramy, które zwykle umieszcza się obok nazwy potrawy. Taki sposób oznaczania dań jest prosty, intuicyjny, czytelny i nie zaburza koncepcji graficznej karty. Możecie sięgnąć po klasyczne znaki, z których korzysta obecnie wiele restauracji lub przy pomocy grafika stworzyć własne, wzory, dopasowane do stylu Waszego menu. Ważne by były one wyraźne i od razu wywoływały konkretne skojarzenie. Istotne jest również umieszczenie w karcie legendy oznaczeń. Zadbajcie, aby znalazła się ona w widocznym miejscu.
Innym sposobem wyróżnienia dań roślinnych w karcie jest stworzenie osobnej wkładki. Choć może się to wydawać dobrym pomysłem, lepiej z niego zrezygnować. Dlaczego? Typu rozwiązanie zostanie z miejsca odrzucone przez osoby, które nie mają w zwyczaju sięgać po takie dania na co dzień. Tymczasem spore grono gości, którzy wybierają dania bezmięsne nie identyfikuje się od razu jako wegetarianin czy weganin. Dodatkowe wkładki do menu najlepiej zostawić dla sezonowych potraw.
To rozwiązanie stanowiące półśrodek pomiędzy oznaczaniem wybranych dań, a dodatkową wkładką. Jednak podobnie jak w tym drugim przypadku, może sprawić, że mniej osób wybierze przygotowane przez Was propozycje bezmięsne. Oddzielanie dań roślinnych od tych zawierających składniki pochodzenia zwierzęcego tworzy podział na “zwykłe” i “inne”, czego lepiej unikać. Przecież tworzycie roślinne dania dla wszystkich gości, a nie tylko dla wybranej grupy.
Ważną kwestią są napoje, które w karcie również warto oznaczać pod kątem alergenów czy możliwości spożycia przez osoby na dietach roślinnych. W końcu nie tylko smoothies i shake’i mogą zawierać często wykluczane przez gości składniki. W menu dobrze jest mieć propozycje wegańskich alkoholi czy gazowanych i niegazowanych napojów. Chociaż nie różnią się smakiem od tych klasycznych, dla wielu osób istotne jest wybieranie opcji, które nie miały żadnej styczności z produktami pochodzenia zwierzęcego.
Jeśli szukacie pomysłu na w pełni roślinne koktajle do swojego menu, wypróbujcie np. Kakaowy krem do smarowania Violife Cocospread lub Bazę do lodów Flora Professional, z którymi bez problemu stworzycie pysznego, roślinnego shake’a!
Jeśli szykujecie propozycje sezonowe lub okolicznościowe, pamiętajcie by do nich również włączać potrawy i napoje skierowane do osób z wykluczeniami w diecie i wszystkich tych, którzy z ciekawości lub troski o zdrowie mogliby mieć ochotę ich spróbować. W ten sposób nie tylko pokażecie otwartość swojej restauracji na potrzeby i oczekiwania gości, ale również zwiększycie popularność dań, które mogą spożywać wszyscy. To ułatwi Waszą pracę i pozytywnie wpłynie na food cost!
Wegański burger z Plastrami o smaku cheddar Violife i domowym sojonezem czy roślinna pizza z sezonowymi warzywami i Tartym o smaku mozzarella Violife to doskonałe propozycje na lżejsze i zdrowsze wersje pysznych dań dla wszystkich.